Organizatorzy tegorocznego V Rajdu Rowerowego „Śladami Gen. A.M. Waraksiewicza” do ostatniej minuty nie mieli pewności, czy wycieczka się odbędzie z powodu niesprzyjającej aury. To chyba zapał i chęci uczestników sprawiły, że deszcz przestał padać w momencie, gdy czas było wyruszać.
Trasa rajdu biegła traktami tych samych miejscowości co w latach ubiegłych. Końcowy etap, tj. z Bratiana do Radomna, uczestnicy przejechali nowo powstałą ścieżką rowerową. Śmiało można rzec, że pomimo, że ścieżka nie została jeszcze oficjalnie oddana do użytku, to dokonali jej nieformalnego otwarcia.
W sobotę 25 sierpnia w rajdzie wzięło udział blisko 40 osób. Byli to mieszkańcy Jamielnika oraz ościennych miejscowości, a także przedstawiciele Stowarzyszenia Ułanów Grochowskich im. gen. Józefa Dwernickiego z Podkowy Leśnej k/Warszawy.
Jaki w ogóle był cel wydarzenia? Przede wszystkim upamiętnienie osób walczących o wolną i niepodległą Ojczyznę na terenie Powiatu Nowomiejskiego oraz pokazanie uczestnikom miejsc pamięci związanych z historią Polski. Przy każdym pomniku sięgano pamięcią wstecz i wspominano dawne dzieje.
O imprezie nie zapomniał również Wójt Gminy Tomasz Waruszewski, który na wstępie, życząc pogody i ukończenia zaplanowanej trasy, podkreślił znaczenie organizowanego rajdu.
Organizatorzy: Biblioteka Publiczna w Jamielniku przy współpracy Ochotniczej Straży Pożarnej, Drużyny Harcerskiej im. Fryderyka Chopina oraz Stowarzyszenia Wspierającego Rozwój Wsi Jamielnik. Rajd zabezpieczała Nowomiejska Policja.
Foto: nadesłane